Morze Martwe – morze niezwykłe
Wyjątkowość akwenu znanego pod nazwą Morza Martwego wynika z kilku aspektów. Ten zbiornik wodny jest pełen niespodzianek i paradoksów, stanowi pod wieloma względami ewenement na skalę całego globu. Omawianie niezwykłości Morza Martwego dobrze zacząć jest od podania informacji, że zbiornik ten jest tak naprawdę jeziorem – nie łączy się on bowiem w żaden sposób z żadnym większym akwenem, znajduje się w głębi lądu i jest nim całkowicie otoczony. Na nazwanie go morzem już przez starożytnych miały wpływ zapewne ogromne rozmiary zbiornika. 17 tysięcy lat temu miało być ono na tyle rozległe, że łączyło się z Jeziorem Tyberiadzkim, zwanym także Jeziorem Galilejskim, które znajduje się w Galilei, na północy Izraela i jest obecnie znacznie oddalone od Morza Martwego. Obecnie ten zbiornik wodny ma ponad tysiąc kilometrów kwadratowych powierzchni.
Ślad Bożego gniewu?
Morze Martwe znajduje się na terenie Ziemi Świętej, w tym rejonie Bliskiego Wschodu, który dla chrześcijan jest kolebką ich religii. Według dzisiejszych granic politycznych, akwen znajduje się na pograniczu Izraela, Autonomii Palestyńskiej i Jordanii. Nieopodal znajduje się dorzecze Jordanu, które zasila zbiornik morza, jednak pomimo tego powierzchnia ciągle parującej wody obniża się. Akwen jest obecnie najniżej położonym miejscem na powierzchni Ziemi, tutejsza depresja sięga niemal 420 metrów pod poziomem morza. Obszar Morza Martwego łączy się z biblijnymi przekazami na temat starotestamentowych miast: Sodomy i Gomory. Według niektórych, na dnie akwenu mają znajdować się ruiny tych siedlisk, ukaranych przez Boga z uwagi na grzeszność ich mieszkańców. Być może na wysnuwanie takich teorii ma pewien wpływ fakt, że obszar morza i jego okolice są wyjałowione, pozbawione obecności organizmów żywych, zarówno roślinnych, jak i zwierzęcych. Naukowcy spierają się nawet o to, czy w tym środowisku egzystują jakiekolwiek formy bakterii.
A może jednak raj na ziemi?
Specyficzne warunki biologiczne, jakie wykształciły się w rejonie Morza Martwego, czynią zeń jedno z najzdrowszych dla człowieka miejsc na świecie. Tutejsza woda, powietrze, a nawet ziemia otaczająca akwen, wykazują niezwykłe właściwości lecznicze względem ludzkiego organizmu. Ponieważ zbiornik jest bezodpływowy, woda nie może w naturalny sposób krążyć i się oczyszczać, regularnie jednak odparowuje, co sprawia że w pozostałej tu wodzie znajduje się nadwyżka soli morskiej. Zarówno w tej wodzie, jak i w tutejszym powietrzu, skumulowane są składniki mineralne, mające zbawienny wpływ na zdrowie ludzkiego ciała oraz idealną kondycję skóry czy włosów. Jak podają ustalenia badaczy, pierwiastki takie jak jod, brom, potas czy magnez występują tu w nawet dwudziestokrotnie wyższym stężeniu, niż w pobliżu innych morskich zbiorników świata. To paradoksalnie zdrowe powietrze – otaczające morze, które nie daje życia żadnym organizmom, które mogłyby tworzyć jego florę czy faunę. Z punktu widzenia człowieka to cel podróży uzdrowiskowej, miejsce w którym możliwe jest zaczerpnięcie leczniczych darów natury. Z kolei błoto z Morza Martwego to składnik skutecznych i popularnych na całym świecie maseczek, przeznaczonych do leczenia, pielęgnacji i upiększania skóry całego ciała. Wysokie stężenie soli sprawia także, że ciało zanurzone w tym zbiorniku jest samoistnie wypychane na powierzchnię wody. Również z uwagi na to Morze Martwe jest idealnym, bo bezpiecznym terenem do przeprowadzania leczniczych kuracji.
Ośrodek turystyczny
Najstarsze doniesienia i zapiski na temat tego specyficznego morza nie były dla niego zbyt przychylne. Nazywano je Morzem Cuchnącym, a nawet Morzem Diabelskim, ponieważ nietypowy mikroklimat i widoczne gołym okiem wyjałowienie z życia biologicznego były wyraźnie zauważalne i niepokojące. Najbliższym sąsiedztwem Morza Czarnego są okolice równie nieurodzajne: od zachodu otaczają akwen Góry Judzkie, a od wschodu – pustynny Płaskowyż Moabski. Jednak wspomniane uzdrowiskowe walory morza sprawiają, że jest to obecnie bardzo popularny kurort, niemalże naturalne Spa. Okazja do zarobienia na tym fakcie nie uszła uwadze przedsiębiorców z branży turystycznej. W obszarze tym łatwo obecnie znaleźć luksusowe hotele, sztuczne plaże i inne wygody, przygotowane z myślą o turystach.
Morze Martwe było w przeszłości nazywane także Morzem Asfaltowym. To ostatnie określenie jest związane z interesującym zjawiskiem, jakim jest wypływanie na powierzchnię wody grud asfaltu, pochodzących z głębin ziemi. To kolejny dowód na to, że w Morzu Martwym nic nie może zatonąć.